Sort:  

Ja nie cierpię czosnku.... jak zarazy, brrrr :)

Jak jest za dużo czosnku to tez nie lubię, bo aż mnie ten odór odstrasza ale staram się troszeczkę dodawać do obiadu. Jak już wymiesza się z innymi przyprawami to nie jest wyczuwalny. Z kolej niedźwiedzi jest mniej pikantny :)

U mnie w domu nie uświadczysz czosnku w żadnej formie. Nie i już.

Eh no już niech będzie :) Będziemy cie po kryjomu faszerować :)