You are viewing a single comment's thread from:
RE: Cały ja. Od A do Ż. To wszystko jest zasługą @sisters. Dzięki fajnie było to pisać.
O cholercia się załapałem na zdjęciu nie ma to jak rodzinka :) Pamiętam te śniegi ale się naodgarniałem a teraz jakieś zimy bezśniegowe. Super post
Ja też w pracy mam spokój. Największy tej zimy śnieg to miał ze dwa centymetry i leżał raptem trzy dni. Dzięki. Zdrówka.