You are viewing a single comment's thread from:

RE: Każdej po skrobance na wynos, ale nie hałasujcie bo dzieci....

in #feminizm7 years ago (edited)

Nie no ja rozumiem, dlatego też napisałem, że nie ma potrzeby poruszać tematu aborcji, bo to temat trudny, skomplikowany i kontrowersyjny. Chodziło mi o sam aspekt hipokryzji, której nie widzę gdy bardziej się przyjrzę.

Ale doskonale rozumiem, czasem są takie tematy że też wolę nie poruszać ich w danym momencie, szczególnie gdy są emocjonalne. Dzięki za odpowiedź :)

Sort:  

Ok, jeśli tak na to patrzysz to rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie mimo tego, że to trudny temat dla Ciebie.