You are viewing a single comment's thread from:
RE: Leki leki gdzie są leki czyli jak leczy państwo
Też słyszałam, że brakuje leków na tarczycę, które zażywa na co dzień moja córka. Na szczęście przezornie zbyt często proszę o recepty lekarza. Nigdy nie skusił się by sprawdzić czy aby nie za często wykupuje leki. Mam spory zapasik ;)
O tych brakach leków słyszałam w radio, ale sama nie sprawdzałam. Nikt z bliskich też nie narzeka, że czegoś tam nie może dostać. No może babcia coś tam marudziła, że Ranigastu kupić nie może, ale dostała inny lek na to schorzenie i nie zapeszając póki co działa lepiej niż Ranigast... poza tym Ranigastu też mam zapasik :D... może pora rozkręcić własny biznes farmaceutyczny w podziemiu? ;P