You are viewing a single comment's thread from:

RE: Owoce i warzywa na Teneryfie część VIII- Granat

in #olish7 years ago (edited)

Widzisz, a ja pod tym kątem nie analizowałem tego, nie zastanawiałem się nad procesem dojrzewania. Ciekawe spostrzeżenie, muszę się kiedyś zagłębić w tym temacie. Widzę, że i tak sobie dajesz dobrze radę z wyborem granatu. Życzę samych pysznych tych owoców. Pozdrawiam;-)

Sort:  

Wszystko z łakomstwa. ;) Tematykę dojrzewania w transporcie sobie sprawdziłam, bo nie lubię zarówno niedojrzałych bananów jak i ananasów. Z tymi ostatnimi w Polsce jest chyba najsłabiej. Zwykle kupuję i trzymam w domu jeszcze 5-7 dni, żeby zrobiły się słodkie.