You are viewing a single comment's thread from:

RE: Z innej beczki

in #photography6 years ago (edited)

Nie znam się, to się wypowiem. Hehe, żartuje. Trochę się znam, to Ci powiem, to co powiem, ale Ci powiem 😊
Widzieć sens w sztuce, tam gdzie jest trudno, to największa wartość dzieła. Patrzeć na swoją pracę przez pryzmat cierpienia w życiu, które się dostaje, ba, wyładowywać w to „wszystkie cierpienia i burz grzywy” to jest istota sztuki. Nie każdy musi być Van Goghiem, ale powiem Ci, ze ja swoje wszystkie cierpienia włożyłam w swoją, jeszcze młodą sztukę, kilka dobrych lat temu (a tez siadło mi zdrowie porządnie) i... to był najlepszy, najbardziej uczący czas, który zaowocował teorią, uwrażliwieniem i odnalezieniem siebie w tym trudnym, choc pięknym świecie. Tego Ci właśnie zycze.
Ps. Popracuj nad emocją, nie tylko szukaniem piękna w ciele. Pierwszy portret - dobra praca.

Sort:  

Dziękuję i życzę zdrówka :)

Wzajemnie! I dużo pięknych momentów w fotografii ♥️