A mi się przypomniało coś śmiesznego. Pierwszy raz z tym filmem spotkałem się w podstawówce, wtedy to jeszcze w telewizji mieliśmy może 5 kanałów;-). W każdym razie tak się stało, że nigdy nie widziałem reklamy tego filmu, a może Nas tak jeszcze reklamami nie faszerowali. Wiec zanim odkryłem ten film zajęło mi to chyba jakieś 2 miesiące, aż do momentu kiedy to przypadkowo przełączyłem na kanał na którym leciał. Moje zdziwienie było wielkie, bo przez 2 miesiące czytając program telewizyjny i widząc "z Archiwum X" sądziłem, że to jakiś dokument. W moim wieku jakoś nie byłem zainteresowany. ;-). Jak się można domyślić później już czekałem na nowe odcinki. Dzięki za odświeżenie wspomnień.