You are viewing a single comment's thread from:
RE: Chleb - jak dawniej.
Ooo taaak zapomniałem wspomnieć o tym chlebowym aromacie:) a kiedy jest świeżo wyciągnięty z pieca to dodatkowo pachnie charakterystycznym, palonym drewnem :)
Ooo taaak zapomniałem wspomnieć o tym chlebowym aromacie:) a kiedy jest świeżo wyciągnięty z pieca to dodatkowo pachnie charakterystycznym, palonym drewnem :)
Kurcze ale bym taki zjadła...
Ok to następnym razem dam znać wcześniej zanim otrzymam dostawę:)