Sort:  

Ale nie zaprzeczysz, że jest to sformułowanie, które rozpowszechnił Carrioner. A widać tę "inspirację" bardzo mocno. Mógłbym powymieniać jeszcze wiele takich zerżnięć czy to z Carrionera, czy powtarzające się Stonogowe "XXX, powtarzam XXX...", które pojawiało się z 2 albo 3 razy w trakcie filmu. Do tego pełno innych sformułowań. Czas wypracować swój własny styl mówienia, bo kopiowanie serio nie jest w porządku. Zwłaszcza, jak później próbujesz mówić, że tego nie robisz, bo to już podchodzi albo pod plagiat, albo pod próbę kradzieży własności intelektualnej/części wizerunku scenicznego.
Z wyrazami szacunku,
S.D.

Dobra, zrobię coś w następnych filmach.