Ooo... cudownie :) Ja jestem z grudnia i mój Chrzestny odkąd byłam małą dziewczynką przynosił mi bukiet kolorowych frezji co roku (oprócz prezentu oczywiście), tyle kwiatów ile lat kończyłam :) Uwielbiałam je oglądać i wąchać - i tak mi ta miłość do frezji została na całe życie :)
Ooo... cudownie :) Ja jestem z grudnia i mój Chrzestny odkąd byłam małą dziewczynką przynosił mi bukiet kolorowych frezji co roku (oprócz prezentu oczywiście), tyle kwiatów ile lat kończyłam :) Uwielbiałam je oglądać i wąchać - i tak mi ta miłość do frezji została na całe życie :)
Moja wiazanka z Frezji :)
Przepiękna wiązanka :) Życzę wielu kolejnych lat w szczęściu i miłości :)
Dziekuje pieknie :) i wzajemnie Ewo ...Tobie rowniez szczescia zycze !
Dziękuję :)