You are viewing a single comment's thread from:
RE: Jak zamarza morze - karczmy na Bałtyku oraz samochodem po Bałtyku
blizej nie blizej, rozzumiem jak nie ma innej drogi .... ale ja wolalabym nie ryzykowac .... pamietam jak u nas w miescie w zime jezioro zawsze porzadnie zamarzalo. jezdzili na nim na bojerach i lyzwach ...ludzie rowniez skracali sobie droge na druga strone jeziora... ja jednak wolalam isc do okola ......:) Bardzo ciekawy post :) ..!!!!!!
Dziękuję :). Tak, zawsze trzeba wziąć pod uwagę, że pod taflą jest morze.