Koncertowo było... i będzie
Sierpień za nami, co oznacza, że za nami kolejny koncert, emocje, wrażenia...
Dwie różne osobowości na scenie, dwie różne energie, ale dzięki temu mamy poczucie, że koncert był pełny, artyści wzajemnie uzupełniają się.
Katarína Gorunová wprowadziła nas w dość nostalgiczny nastrój, ale potrafi zagrać również "z przytupem" a jej głos przenika każdą komórkę... może to wyświechtany frazes, ale tak to po prostu jest.
Natomiast Michal Braxatoris dostarczył nam energii i szybkiego tempa, co nie oznacza, ze nie ma również spokojniejszych utworów.
Kto jeszcze nie był na żadnym koncercie polsko - czeskim, to w tym roku ostatnia (?) szansa.
Tym razem w najbliższą sobotę (21.09) o godzinie 19.00 w Piwnicy Artystycznej pod Sowami we Wrocławiu zagra Saša Nikličková i Katka Kotecka.
Widzimy się?
fot. @mespanta
Projekt współfinansowany ze środków Gminy Wrocław