Sort:  

Nie znam lokalnych uregulowań, ale z tego co widzę to napewno tak. Może być również zapis o jednym dniu, w którym sklep jest nieczynny, ale to sklep decyduje który. Ja wspomniałem dotyczy to tylko sklepów spożywczych i nie wszystkie sieci w tym uczestniczą np. Lidl i Aldi są zamknięte w niedzielę i na dodatek w poniedziałek przed południem.

Szkoda, że lobbujący za ograniczeniem handlu w Polsce szerzej nie odwołali się do tego belgijskiego przykładu. Dość ciekawe rozwiązanie muszę przyznać.