You are viewing a single comment's thread from:
RE: Nie ma jak samemu sobie zakiziać rozczyn na żur :)
To jest taka tradycja w naszym domu. Musi byc' zawsze rozczyn gotowy. Pycha...Taki z jajeczkiem, skwareczkami, i kielbaska...
To jest taka tradycja w naszym domu. Musi byc' zawsze rozczyn gotowy. Pycha...Taki z jajeczkiem, skwareczkami, i kielbaska...
Dokładnie :) U mnie na Korfu jeszcze ciepło i nie poczułam że to już czas robić zaczyn na żurek ;) Też robię sama co roku :) Mój mąż Grek uwielbia żurek i tak jak piszesz ze wszystkim :)
Dajesz białą kiełbasę?