Sort:  

Jakaś pani była wystawiać swoje psy w Sopocie, jeden pies nie żyje, dwa walczą, z czterech.... Jeśli dostanę zgodę od tej wystawiającej to zamieszczę tutaj jej post.

Koleżanka w tej grupie pisała, że ma u siebie te przypadki, w zachodniopomorskim. Wirus jest nieprawdopodobnie zaraźliwy a i z wystawy psiej jakaś pani wróciła z czterema psami, swoimi, jeden już padł.... rozlezie się pewnie :(