A gdyby pospekulować, co się stanie z ceną BTC, kiedy przez kilka miesięcy będziemy na poziomach niskich? Mam tutaj na myśli 1000-1500$/BTC. Czy gdyby część górników przestała kopać BTC i spadł by poziom trudności, to jak on by się miał do kosztu wydobycia?
Albo inaczej.
A jeżeli to górnicy testują, na jak długo można wytworzyć dumping, aby wykosić słabą konkurencje w kopaniu i zdobyć dominacje?
Nie jest jakimś wielkim odkryciem, że udawało się sztucznie na miesiące obniżać ceny prawdziwych walut, aby wpędzić ludzi w problemy z kredytami walutowymi i zyskać na wypompowaniu ceny później. Chociaż w sieci aż grzmi od spekulacji i gadania dlaczego spadły, to ciężko zaobserwować głosy spokojowo - rozsądkowe, mówiące o normalnych fazach rynku i tłumaczących makroekonomiczne pozytywne skutki spadków cen i pękających baniek. Rozpisałem się o tym tutaj - https://steemit.com/polish/@psychepl/historia-upadku-baniek-spekulacyjnych-glodu-zlotej-ery-i-hammurabim-temat-tygodnia-35 i sądzę, że BTC będzie kolejnym przykładem z tego wpisu.