You are viewing a single comment's thread from:

RE: Ceramiczne konie i niespodziewana wizyta drewnianego ludka

in #polish7 years ago

Przypomina to trochę skrzata/krasnala, który podróżował zamiast ojca amelii :) Podoba mi się pomysł.

Niestety, Henryk do delikatnych nie należy i stłukł konikowi nóżkę.

Teraz zwalanie na Henryka jak pewnie kot czy pies poniszczył :):) hehe nie no żartuje.

Sort:  

super te krasnale były mam nadzieję , że Henio też zwiedzi kawałek świata :D

nie mogłam zwalić na kota ani na psa bo niestety ze mną nie mieszkają, więc dostało się Henrykowi...