Sort:  

Racja, kreskówki w tamtych czasach nie były wolne od polityki i pełniły rolę antywojennych "pokrzepiaczy serc".

Pamiętam jedną kreskówkę Walta Disney'a, gdzie Kaczorowi Donaldowi śniło się, że pracuje w niemieckiej fabryce produkującej pociski. Pamiętam też, że często "zamawiał pięć piw". Zapomniałem jak ta kreskówka się nazywa. [Edit - "Der Fuehrer's Face" - znalazłem na YT ]

Albo kreskówkę "Daffy Komandos" ("Daffy the Commando") ze stajni Warner Bros, bodajże z 1943 roku, gdzie na końcu bajki kaczor Daffy uderza młotkiem Adolfa Hitlera w jego zryty łeb .

Inny przykład, film Charliego Chaplina "Dyktator" z 1940 roku, będący krytyką Nazizmu i ówczesnej sytuacji w Europie.

Na pewno w komiksach było tak samo. Nie zdziwiłbym się, że w komiksach z lat 40 Superman walczyłby z Nazistami.